Maj w DKK

Znowu książką omawianą przez członków Dyskusyjnego Klubu Książki w Lesku była pozycja faktograficzna. Była nią „Księga wyjścia” Mikołaja Grynberga. Jest to zbiór rozmów autora z Żydami, ukazujący ich sytuację po Marcu 1968 roku. Większość z nich opuściła Polskę. Tylko nieliczni, między innymi rodzice M. Grynberga, zdecydowali się zostać w Polsce. Każda rozmowa to bardzo osobista opowieść o dzieciństwie, szkole, interakcjach z polskimi rówieśnikami, wchodzeniu w dorosłość. Rozmówcy wspominają najczarniejsze momenty, gdy atmosfera wokół Żydów w Polsce zaczęła się zagęszczać. Jednym z takich momentów było przemówienie W. Gomułki, po którym zaczął się exodus Żydów z Polski. Było to bardzo trudne – wielu z nich musiało pozostawić swój majątek, rodzinę, studia. Po tej trudnej lekturze można postawić pytanie: dlaczego opuszczający Polskę Żydzi widzieli tak mało rąk wyciągniętych do nich w geście pożegnania? Trzeba jednak uważać na uogólnienia i stereotypy, bo nie każdy Polak w trakcie wydarzeń Marca’68 okazał się antysemitą i ignorantem.

Pozostałe dwie omawiane pozycje napisała Katarzyna Enerlich. Pierwsza z nich „Kiedyś przy Błękitnym Księżycu” również nie jest pozycją lekką. Opowiada historię Barbary, której trudne dzieciństwo miało wpływ na jej dorosłe życie. Ta książka jest dla tych, którzy wychowywani byli w niepełnej rodzinie i żyli z dnia na dzień karmiąc się marzeniami, że może jednak kiedyś tato przytuli? Mądra książka, która szokuje, wzrusza, zmusza do przemyśleń nad własnym życiem.

Ostatnią omawianą pozycją była „Prowincja pełna gwiazd” K. Enerlich – refleksyjna powieść o prowincjonalnej codzienności, miłości, rozstaniu, umieraniu, poszukiwaniu swoich korzeni, swojej historii ... "Nie ma spotkań przypadkowych" – każda spotkana osoba wnosi coś w nasze życie, trzeba tylko umieć to dostrzec i odpowiednio wykorzystać.

Omawiane książki warto przeczytać, gdyż zmuszają do przemyśleń i każą zastanowić się nad złem i dobrem.

Jonna Krawczyk

ZAMKNIJ... (c) PiMBP w Lesku, 2019